poniedziałek, 30 stycznia 2017

jutro w Bożych rękach


,,Przeprawiając się na drugi brzeg, uczniowie zapomnieli wziąć z sobą chleba. Jezus rzekł do nich: «Uważajcie i strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów!» Oni zaś rozprawiali między sobą i mówili: «Nie wzięliśmy chleba». Jezus, poznawszy to, rzekł: «Ludzie małej wiary czemu zastanawiacie się nad tym, że nie wzięliście chleba? Czy jeszcze nie rozumiecie i nie pamiętacie owych pięciu chlebów na pięć tysięcy, i ile zebraliście koszów? Ani owych siedmiu chlebów na cztery tysiące, i ileście koszów zebrali? Jak to, nie rozumiecie, że nie o chlebie mówiłem wam, lecz: strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów?» Wówczas zrozumieli, że mówił o wystrzeganiu się nie kwasu chlebowego, lecz nauki faryzeuszów i saduceuszów. '' 
Mt 16,5-12

Uczniowie otrzymali niesamowitą lekcję, od najwspanialszego Nauczyciela, jaki kiedykolwiek chodził po tej ziemi. Problem z którym mierzyli się, jest problemem wielu z nas. Jakże często zdarza mi się myśleć o tym, że nie ,,zabrałam chleba'' (egzaminy, które muszę zdać, lekarz, którego muszę odwiedzić, dziecko, które nie wie jaką szkołę powinno wybrać, praca, w której są stresujące warunki). Mimo, że już nie raz oglądałam Boże działanie, przychodzą wątpliwości i zmartwienia dnia codziennego. Zapominam o jednej, podstawowej prawdzie - obok stoi doskonały Nauczyciel, który chce mi coś ważnego przekazać. Umysł zaabsorbowany sprawą, którą musi załatwić czy rozwiązać, nie przyjmuje niczego z zewnątrz. Chrystus stoi i pragnie nauczać, pokazywać piękno Bożego Królestwa, na co otrzymuje odpowiedź w postaci zmartwienia. Posiadanie potrzeb jest naturalną rzeczą dla człowieka, ale czasami one potrafią przysłonić wspaniałość Bożych Słów i Jego działania. ,,O małowierni''- to napomnienie skierowane do mnie i do Ciebie. Nie pozwólmy aby problem jutra, okradł nas z tego, co Chrystus przygotował dzisiaj.

Wybieram słuchanie Bożego głosu.

Zdjęcie: Jakub Kurzawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz