czwartek, 8 grudnia 2016

zwyczajna codzienność

Wczoraj wróciłam do domu. Tak, zdecydowanie mogę napisać DOM. Tutaj czuję się najpełniej sobą, mogę odpoczywać i cieszyć się obecnością bliskich. Wierzę, że Bóg darował tą najmniejszą komórkę społeczną, aby odzwierciedlała relację, która łączy Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Tych, którzy odwiecznie radowali się Swoją Obecnością, byli Sobie rozkoszą. Wierzę, że Bóg chce działać właśnie w rodzinie, w jej strukturze obrazować siebie i swój charakter. Warto o nią zadbać. 
Zdjęcie: Obiektyw Subiektywny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz